Bez muzyki nie odwiedzaj nas, bo przecie
Gdy nas smutek trapi, cóż nam po tym świecie*.
Rumi
"Cisza" to film wyreżyserowany przez Mohsena Machmalbafa lubującego się w przedstawianiu tak społeczeństw, jak i jednostek. Tym razem reżyser akcję umieścił w malowniczym krajobrazie Tadżykistanu, gdzie natura nie została zdewastowana przez człowieka. W otoczeniu tak niezwykłej przyrody nauki, głoszone przez bractwa sufickie, a zwłaszcza przez wędrownych derwiszów, od dawna pomagają ludziom znosić codzienne problemy. Była to bowiem kraina leżąca na pograniczu imperiów, zapomniana i pozostawiona samej sobie, przez którą maszerowały obce armie, której mieszkańcy, ukryci w górskich dolinach, byli niewidoczni dla świata.
Film opowiada o mieszkającym z matką niewidomym chłopcu, który musi zarabiać na czynsz, a jedynym pozwalającym mu na to zajęciem jest strojenie instrumentów muzycznych. Zamiłowanie chłopca do muzyki jest jednak tak silne, że często, idąc za usłyszaną w autobusie melodią lub głosami ludzi, gubi drogę i spóźnia się do pracy, co bardzo denerwuje jego szefa. Jego pobudzana przez muzykę wyobraźnia jest jedyną rzeczywistością, którą potrafi zakceptować. Niemożność postrzegania świata staje się dla niego zbawieniem.
Przesłanie filmu jest zobrazowaniem jednej z głównych myśli Dżalaloddina Rumiego*, który uważał, że muzyka powinna towarzyszyć człowiekowi w każdej sytuacji, a najpiękniejsze dźwięki można usłyszeć w ciszy.
Czym dla chłopca i jego matki jest płynące w oczekiwaniu na nieuchroną eksmisję życie? Czy aby nie alegorią czekania na śmierć? Czy śmiertelny człowiek ma porzucić nadzieję? Odpowiedzi na to pytanie poszukuje reżyser, ukazując nam w tragedii bohaterów piękno ludzi, przyrody i muzyki.
Ale Cisza to nie tylko opowieść o ludzkiej tragedii. Film umożliwia nam wgląd w umysł niewidomego chłopca, dla którego spotkanie z każdym człowiekiem ma wielką wartość, a nieprzyjemne zdarzenia nie zniechęcają go do świata, który pragnie poznawać. Dzięki temu bohater wewnętrznie dojrzewa i niejako ucieka przed nieuchronnością losu w świat własnych fantazji, aby choć na chwilę poczuć się wolnym.
Agata Oszmałek
Cisza (Sokut),
reż. Mochsen Machmalbaf,
Iran/Tadżykistan/Francja 2011, 76 min.
Bez muzyki... - Rumi, Rubajaty, tłum. Mehdi Gholami, Warszawa 2003.
Dżalaloddin Rumi (Balchi, Moulana) - urodzony w 1207 roku w Balchu na ziemiach dzisiejszego Afganistanu (możliwe, że urodził się w Tadżykistanie, a dopiero później jego rodzina przeniosła się do Balchu); wychowany przez ojca teologa, którego nauczanie rozwinął. Na całą jego twórczość ogromny wpływ miała przyjaźń z Szamsoddinem Tabrizim. Podkreślał wartość każdego człowieka oraz międzyludzkich relacji, które - na odpowiednim poziomie - stają się relacją człowiek-Bóg.